O autorach i blogu

Minister Sportu przyznaje Nagrodę Zespołową Pierwszego Stopnia za kickboxing i muay thai

Czy znamy się na sporcie?


Czasami wydaje nam się, że pozjadaliśmy wszystkie rozumy. Lecz czasami - gdy wkraczamy na wyższy poziom rywalizacji, gdy doznajemy porażek lub kolejny wysłuchany wykład zrównuje z ziemią wszystkie teorie, na których opieraliśmy dotychczasowy trening - dochodzimy do wniosku, że nie wiemy nic. Właśnie ta świadomość pcha nas do ciągłego rozwoju, podnoszenia kwalifikacji, eksperymentowania. Popełniliśmy wiele błędów i prawdopodobnie jeszcze wiele popełnimy. Jednak motorem naszych działań jest pasja.

W dobie Internetu i portali społecznościowych, każdy może dowolnie i bezkarnie kreować swój wizerunek używając niedomówień lub po prostu nie mówiąc prawdy. Nie ma się co dziwić. W czasach gdy AWF-y wypuszczają co roku rzesze bezrobotnych absolwentów bez jakiejkolwiek praktyki - rynek usług sportowych zmienił się w ring lub klatkę. Takie życiowe MMA, pozbawione jakichkolwiek reguł i smaku. Podczas gdy większość internetowych „super-trenerów, profesjonalistów i arcymistrzów” skupia się na kończeniu kursów z technik pozyskiwania klienta i autopromocji - my kolejne weekendy spędzamy na salach sportowych Świata.

Ale tak naprawdę nie chodzi o nas.


Dlatego nie zobaczysz tu profesjonalnie wyretuszowanych zdjęć ze sztucznymi uśmiechami naszych klientów. Chodzi tu o wiedzę, doświadczenie i pasję, którą chcemy się podzielić dla dobra i rozwoju kickboxingu i muay thai w Polsce. Chcemy pomóc Wam wyłowić z pośród „szumu” internetowego sprawdzoną, praktyczną wiedzę na temat treningu sportów walki. O ile sport - głównie olimpijski - jest dziedziną dość dobrze przebadaną przez naukowców, o tyle muay thai, kickboxing, a zwłaszcza MMA pozostają prawie dziewicze. Co prawda znajdziemy kilka publikacji naukowych, jednak jest to głównie nic nie wnosząca do treningu statystyka. Ponadto warto zacytować tutaj słowa jednego z profesorów „50% tego co dziś powiem wkrótce okaże się nieprawdą. Problem w tym, że na dzień dzisiejszy nie wiem, które to 50%” 

Blog ten nie stanowi kompendium wiedzy treningowej. 


Pomimo tego, iż niektóre posty są tłumaczeniem najnowszych badań, to większość oparta jest na naszym doświadczeniu i niepotwierdzonych empirycznie obserwacjach. Nie cytujcie tego w pracach magisterskich! Posty te mają inspirować do szukania nowych rozwiązań, eksperymentowania i poszerzania wiedzy. Niektóre z nich przedstawiają historię naszej przygody sportowej, niektóre historię sportu, a inne odkrywają kulisy wydarzeń sportowych z udziałem naszych zawodników.